Zwykle
opowiadamy tu o tym, co robimy dla Was i z Wami – naszymi gośćmi. Dziś opowiemy
o tym, co zrobiliśmy dla siebie. Pojechaliśmy z wizytą do przyjaciół. W czasie
pracy, zapytacie? Tak! Takie rzeczy tylko w muzeum. Bo dobrze czasem
przewietrzyć głowę, wymienić się doświadczeniami, poszerzyć horyzonty,
poinspirować się nawzajem, pogadać o branżowych sprawach. Wizyty studyjne,
takie jak ta w Muzeum Okręgowym w Bydgoszczy, to dla nas bezcenne lekcje oraz
motywacja, żeby się rozwijać i jeszcze lepiej spełniać nasze misje na co dzień.
Bo żeby robić świetne wystawy, trzeba zwiedzać świetne wystawy.
My
wczoraj obejrzeliśmy fascynującą ekspozycję prezentującą Skarb Bydgoski (za
arcyciekawe oprowadzanie dziękujemy dr. Krzysztofowi Jarzęckiemu) oraz
gościliśmy w Dziale Edukacji i zapoznaliśmy się z jego bogatą ofertą (za
serdeczne przyjęcie i emocje przy odkrywaniu tajemnic muzealnych dziękujemy
wszystkim Paniom Edukatorkom – Katerinie Niemiec-Miśkiewicz, Mai Ziółkowskiej i
Ewelinie Mokijewskiej). Jesteśmy pod wrażeniem fantastycznych interaktywnych
przestrzeni edukacyjnych w nowo otwartym Centrum Edukacji Muzealnej – nie chce
się z nich wychodzić!
Wszystkim
serdecznie polecamy wizytę w Muzeum Okręgowe im. Leona Wyczółkowskiego w
Bydgoszczy. My wróciliśmy naładowani pozytywną energią i ruszamy z werwą do
pracy.